Jak będzie wyglądać praca po pandemii?

Epidemia wymusiła duże i małe zmiany, z których część zostanie na zawsze. Czy utrzymają się papierowe pieniądze skoro tak wiele środków finansowych ma postać online i kart płatniczych oraz nie ma końca świata z tego powodu. Jak będą wyglądać wizyty lekarskie, skoro dotychczasowe doświadczenia wskazują, że w wielu przypadkach wirtualne wizyty, konsultacje czy rozmowy nie są związane z uciążliwością dojazdów, korkami czy szukaniem miejsca do parkowania. Podobnie w przypadku zakupów online czy hybrydowych szkoleń lub konferencji.

Praca w czasach pandemii

Pandemia koronawirusa wywarła ogromną presję na społeczeństwo i wymusiła wiele zmian w naszym życiu i pracy. Wraz z postępami epidemii presja ta słabła i rosła. Dziś eksperci oczekują, że starsze, bardziej znane nawyki powrócą, cofając niektóre zmiany, które obserwowano od marca 2020 roku. Eksperci z Harvardu twierdzą, że niektóre z naszych adaptacji do zmian przyspieszyły już istniejące trendy, takie jak rozwój społeczeństwa bezgotówkowego, wzrost liczby pracy zdalnej czy powolny upadek handlu stacjonarnego. Spodziewają się, że niektóre z nich staną się stałą częścią nowej normalności po pandemii.

Karestan Koenen, profesor w Harvard TH Chan School of Public Health, postrzega skutki pandemii jako podobne do tych spowodowanych depresją gospodarczą i wojną. W przeciwieństwie do szokujących wydarzeń, które naznaczyły ostatnie pokolenia, pandemia ma silniejsze skutki. Wpływa na prawie każdy aspekt życia, a z jej długim czasem trwania, wiąże się z poważnymi skutkami osobistymi takimi jak śmierć bliskich, utrata pracy czy probemy w biznesie. Czasy są szczególnie trudne dla młodych ludzi.

Według prof. Neeley z Harvard Business School, sytuacja lockdownu podkreśliła łatwość, z jaką nowoczesne technologie i praca w czasach pandemii, poradziły sobie z przenoszeniem z jednej lokalizacji do drugiej, a także zdolności wielu pracowników, by wykonywać pracę bez bezpośredniego nadzoru. Praca zdalna pokazała też firmom, że z nowymi możliwościami mogą wiązać się korzyści takie jak np. oszczędność pieniędzy na powierzchni biurowej czy obniżenie innych kosztów administracyjnych. Jedną z korzyści było nauczenie osób niezaznajomionych z aplikacjami, takimi jak Zoom, Microsoft Teams i Google Meet, do podjęcia nauki w ramach pracy elastycznej lub pracy hybrydowej. Wielu pracowników przekonało się, że nie jest to takie trudne, jak im się wydawało. Dla innych poznanie aplikacji do połączeń konferencyjnych było nowym doświadczeniem, wykraczającym poza dotychczas używane aplikacje biurowe czy administracyjne, podobnie w przypadku oprogramowania do realizacji wspólnych zadań grupowych.

5 trendów, które definiują przyszłość pracy po COVIDzie

Firma Capterra przebadała blisko 1000 pracowników małych firm i odkryła, że „nowa normalność” pracy po pandemii jest pod pewnymi względami znajoma, ale pod innymi nieoczekiwana.

Trend nr 1: Pracownicy pozostają

Przed pandemią pracownicy coraz częściej rezygnowali z pracy. Gdy stan gospodarki pogorszył się i spadła liczba wakatów, pracownicy, którzy byli w stanie uniknąć zwolnień, postanowili pozostać w miejscu. Rezultatem była niska liczba pracowników odchodzących z pracy w i gwałtowne odwrócenie trendu rezygnacji, który z pewnością trwałby nadal bez pandemii. Pracownicy planują zostać przez jakiś czas na dotychczasowych stanowiskach. Tylko 1/4 pracowników małych firm deklaruje, że po zakończeniu pandemii planuje odejść z dotychczasowej pracy.

Trend nr 2: Praca hybrydowa

Przed pandemią tylko 7% pracowników pracowało w domu. Kiedy pojawiła się praca w pandenii, liczba ta wzrosła do 37%. Wielu pracowników, którzy nigdy wcześniej nie pracowali w domu, nagle tego doświadczyło. Jeśli chodzi o pracę w domu, dżina nie można włożyć z powrotem do butelki. Firmy będą musiały dostosować się do nowej rzeczywistości, w której możliwość pracy w domu jest nie tylko miłym dodatkiem, ale i oczekiwaniem. Aby przyciągnąć i zatrzymać najlepsze talenty, małe firmy będą musiały wdrożyć elastyczną politykę pracy hybrydowej dla tych pracowników, którzy mogą pracować elastycznie — nawet jeśli powrót do biura lub innego miejsca pracy jest bezpieczny.

Trend 3: Wypalenie zawodowe

Chociaż przejście do pracy elastycznej było mile widziane, nie rozwiązało wszechobecnego problemu zarządzania talentami: wypalenia zawodowego. Jeśli już, to praca zdalna pogorszyła sytuację. Zdefiniowany przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) syndrom wynikający z „przewlekłego stresu w miejscu pracy, który nie został skutecznie opanowany”, wypalenie zawodowe może skutkować niższą produktywnością i zaangażowaniem oraz większą rotacją. Na początku 2020 r. Gallup odkrył, że 76% pracowników doświadcza wypalenia przynajmniej przez pewien czas. Wypalenie zawodowe jest szczególnie widoczne wśród młodszych pracowników. Ten stan rzeczy ma miejsce coraz częściej teraz, gdy pracownicy pracują zdalnie.

Trend nr 4: Luka w umiejętnościach

Luka w umiejętnościach – różnica między umiejętnościami posiadanymi przez pracowników a tymi, których firmy potrzebują, aby odnieść sukces – była już ważnym punktem trendów przed pandemią. Badanie przeprowadzone przez SHRM w 2019 r. wykazały, że 83% rekruterów miało trudności ze znalezieniem odpowiednich kandydatów do pracy z niezbędnymi umiejętnościami. Większość rekruterów twierdzi, że niedobór umiejętności pogłębił się w ciągu ostatnich dwóch lat.

Trend nr 5: Pokolenie Z przytłoczone narzędziami pracy

Technologia odegrała kluczową rolę w przejściu na pracę zdalną w ciągu ostatniego roku. Pomimo „zmęczenia zoomem” i stresu związanego z koniecznością uczenia się nowych aplikacji i systemów, zmiana nie byłaby możliwa dla dużej części pracowników, nawet 10 lat temu. Jednak cyfryzacja ma swoje minusy, które są najbardziej widoczne w pokoleniu Z. Są oni przytłoczeni zbyt wieloma cyfrowymi narzędziami pracy. Na pytanie, ile narzędzi cyfrowych używają do różnych aspektów swojej pracy, większość pracowników w wieku od 18 do 25 lat twierdzi, że używa wielu narzędzi do wszystkiego, od organizacji osobistej po przechowywanie plików, a nawet uczenie się i rozwój. Pojawił się wyraźny paradygmat, że im młodszy pracownik, tym większe prawdopodobieństwo, że będzie korzystał w pracy z wielu narzędzi cyfrowych.

Technologie w pracy po pandemii

Dla pracowników, oczywistą – i dramatyczną – zmianą było to, jak pandemia wpłynęła na ich pracę. Rozwój wideokonferencji, metod pracy zdalnej, pracy grupowej online, pozwoliły wielu osobom nadal utrzymać zatrudnienie, pracując bezpośrednio z domu.  Jak ma wyglądać praca po pandemii, czy powinna być bardziej elastyczna dla pracowników? Co się zmieniło w podejściu pracowników do miejsca i czasu pracy?

Korzyści płynące z tej zmiany odniosą zarówno firmy, których koszty pracy biurowej spadły, jak i pracownicy, którzy są w stanie utrzymać stabilną sytuację finansową pomimo kryzysu, zaoszczędzić swój czas na dojazdy i mieć bliższy kontakt z rodziną. Niemniej zmiana nie obyła się bez negatywnych skutków ubocznych. Spędzanie wielu godzin na wideokonferencjach wyczerpuje energię. Menedżerowie twierdzą, że trudniej jest utrzymać kontakt z pracownikami.

W przeszłości ludzie obawiali się aspektów technologicznych. Dziś są na Zoom, Google Meet, Microsoft Teams, Skype i doskonale sobie z nimi radzą.  To właśnie otworzyło to dla wielu ludzi skuteczny format pracy po COVIDZie.