Jak stać się liderem transformacji?

Jak stać się liderem transformacji?

Transformacja cyfrowa stała się trendem i modnym hasłem – wiele firm informuje, że jest na etapie transformacji. Jeśli jednak rzeczywiście zechcemy wskazać organizacje, które przeszły ten proces z sukcesem, okazuje się, że nie jest ich zbyt dużo.

Firma Innosight przeprowadziła analizę korporacji z listy S&P 500 (indeks giełdowy z 500 firmami o największej kapitalizacji, notowanych na NYSE i NASDAQ), aby dowiedzieć się, jak przebiega proces transformacji cyfrowej i jak radzą sobie poszczególni liderzy. Dzięki temu można było wskazać te osoby, które najlepiej wywiązały się i wywiązują się ze swojej roli. Dodatkowo poznano powód, który najczęściej powoduje, że proces transformacji kończy się porażką.

Najlepszy lider transformacji cyfrowej

Najlepiej w analizie wypadł Jeff Bezos i jego firma Amazon, która z gigantycznego sklepu online przekształciła się w dostawcę usług w chmurze dla firm. Niektórym osobom ciągle trudno uwierzyć, ale Amazon czerpie w tej chwili większe zyski z usług chmurowych, niż ze sprzedaży ze sklepu internetowego. Równie oczywistym wyborem był Reed Hastings, który wywodzi się z branży oprogramowania, natomiast przekształcił firmę Netflix w lidera branży telewizyjnej.

Cechy wspólne Bezosa i Hastingsa to przede wszystkim wieloletnie doświadczenie menedżerskie – obaj mają ponad 14-letnie doświadczenie w rozwijaniu firm, wiedzą jak wprowadzać w nich zmiany i jak wpływają one na pracowników. Można więc powiedzieć, że firma, która szuka lidera ds. transformacji cyfrowej, powinna brać pod uwagę przede wszystkim ludzi w wieku 40 lat i więcej – doświadczonych menedżerów, którzy poświęcili dużo czasu na rozwój innych organizacji i mają zarządzanie w małym palcu.

Dobry lider to ten z wewnątrz

Kolejna ważna cecha wymieniona przez Innosight to wybieranie lidera z wewnątrz organizacji. Tutaj za przykład podawany jest Satya Nadella, obecny prezes Microsoftu, który pracuje w tej firmie od 1992 r. Kiedy Nadella obejmował stanowisko CEO w 2014 r., był już doświadczonym menedżerem, który rozwijał dział usług chmurowych, wiedział jak działa cała organizacja i miał zbudowane silne relacje z innymi pracownikami. Nadella okazał się dobrym wyborem i wykorzystał swoje umiejętności i wiedzę, rozwijając dział chmurowy i sztucznej inteligencji – czyli technologie w pełni cyfrowe – sprawiając, że stały się one istotnym źródłem przychodów Microsoftu.

Podobnie postąpiła firma Adobe, która chciała rozwijać cyfrowe usługi marketingowe i poszerzać ofertę na nowe rynki. Wybrała za prezesa Shantanu Narayen, który był w firmie od 1997 r. i potrafił opracować dobrą wizję i strategię na dalszy rozwój Adobe, uwzględniając w dużej mierze cyfrowe rozwiązania.

Cyfrowe, ale nie tylko

Wiele firm, biorąc się za transformację cyfrową, popełnia poważny błąd: stawia w całości na zmianę organizacji, w zasadzie o 180 stopni. To tak, jakby wydawnictwo słynące z prasy drukowanej, stwierdziło, że od przyszłego miesiąca zajmuje się wyłącznie cyfrowymi portalami informacyjnymi. Nawet jeśli lider będzie rozumiał rynek i będzie dysponował odpowiednimi umiejętnościami, taka przemiana nie jest realna, ponieważ w firmie będzie brakować kompetencji, a także zapanuje niechęć i opór przed pracą nad cyfrowymi rozwiązaniami, skoro dotychczasowe ciągle funkcjonują i są dobrze znane zarówno pracownikom, jak i klientom.

Lider, który chce przeprowadzić transformację cyfrową z sukcesem, powinien zadbać zarówno o rozwój dotychczasowego biznesu, jak również pracować nad nową ofertą. Dla przykładu, kiedy Amazon zdecydował, że będzie oferować usługi chmurowe Amazon Web Services, Jeff Bezos ciągle rozwijał główny biznes, czyli sprzedaż detaliczną do konsumentów. I tak, Amazon równocześnie poszerzył ofertę o nowe kategorie, takie jak żywność czy usługi strumieniowane wideo. Podobnie postąpiło Apple, kiedy żył jeszcze Steve Jobs. Firma wprowadziła na rynek dopracowane komputery iMac i iBook, ale jednocześnie Jobs stworzył odrębną ścieżkę i wprowadził odtwarzacz iPod z oprogramowaniem iTunes, które później stały się nowym silnikiem wzrostu Apple’a i źródłem przychodów.

Równie imponujące podejście wykazała firma ThyssenKrupp, niemiecki producent stali. Zatrudniła nowego prezesa, Heinricha Hiesingera, doświadczonego menedżera z Siemens, który wiedział jak wykorzystywać technologie w różnych gałęziach przemysłu. Hiesinger utrzymywał dalej dotychczasowy biznes, mimo że ten stał przed presją cenową ze strony azjatyckich konkurentów, ale przy tym rozwijał nowe segmenty, w tym otworzył nawet centra druku 3D, zajmujące się wytwarzaniem takich komponentów jak turbiny do wiatraków. Nowe obszary działalności sprawiły, że sprzedaż firmy wzrosła łącznie o 47 proc. Dodatkowo ThyssenKrupp zaczęła się kojarzyć z firmą bardziej nowoczesną, oferującą usługi cyfrowe, a także tworzącej innowacyjne systemy, np. windy z połączeniem internetowym (instalacje w ramach Internetu rzeczy).

Lider, który chce skutecznie przeprowadzić transformację, powinien więc działać dwutorowo – dbać zarówno o podstawowy, dotychczasowy biznes, a równolegle rozwijać nowe obszary i ofertę, które będą opierać się na rozwiązaniach cyfrowych.

Jak oceniano

Innosight przeanalizowało wszystkie firmy z S&P 500 i na koniec wyłoniło 57 z nich – to te organizacje wypracowały znaczący postęp i sukces w całym procesie transformacji cyfrowej. W ocenie pomógł zespół specjalistów, ale brano też pod uwagę trzy czynniki:

  1. Rozwój: jak skuteczna okazała się firma w tworzeniu nowych produktów lub usług, a także modeli biznesowych. Sprawdzono też, w jak dużym stopniu nowe rozwiązania wpływają na przychody całego przedsiębiorstwa.
  2. Korekta głównego biznesu: jak skutecznie firma dostosowała dotychczasowe produkty lub usługi, aby te mogły pozostać konkurencyjne na rynku i radzić sobie ze wszystkimi “zakłóceniami”, wywoływanymi przez nowych rywali, np. startupy technologiczne.
  3. Wynik finansowy: wzrost to jedno, ale zyski – drugie. Bardzo ważne w ocenie było to, czy wprowadzone zmiany sprawiły, że firma wypracowała większe zyski oraz w jakim stopniu poprawiła się jej pozycja na giełdzie.

TOP 10 firm i liderów – transformacja cyfrowa 2017

  1. Jeff Bezos, Amazon
  2. Reed Hastings, Netflix
  3. Jeff Boyd i Glenn Fogel, Priceline
  4. Steve Jobs i Tim Cook, Apple
  5. Mark Bertolini, Aetna
  6. Shantanu Narayen, Adobe
  7. Kent Thiry, DaVita
  8. Satya Nadella, Microsoft
  9. Emmanuel Faber, Danone
  10. Heinrich Hiesinger, ThyssenKrupp

Źródło TOP 10: Innosight

Pola oznaczone* są obowiązkowe.

*Wyrażam zgodę na przetwarzanie przez UNIT4 Polska sp. z o.o. z siedzibą we Wrocławiu,przy ul. Powstańców Śląskich 7A, przekazanych przeze mnie danych osobowych, w celach marketingowych, w tym w celu utrzymywania kontaktu, przesyłania propozycji zawarcia nowych umów lub świadczenia kolejnych usług przez UNIT4 Polska sp. z o.o. jako administratora przekazanych danych osobowych. Potwierdzam jednocześnie, że zostałem poinformowany o dobrowolności wyrażenia zgody na przetwarzanie danych osobowych w odniesieniu do każdego z celów ich przetwarzania, o prawie do wycofania zgody w dowolnym momencie oraz o zgodności z prawem przetwarzania, którego dokonano na podstawie zgody przed jej wycofaniem. Więcej informacji o przetwarzaniu danych osobowych pod linkiem Polityka prywatności

X
Pobierz darmowy e-book i poznaj 3 kroki, by zarządzać efektywnością pracowników
Tak, chcę wiedzieć więcej