Co nowego w przepisach na starcie 2020 roku, część II
Nowe prawo’2020 dla firm to przede wszystkim (i jak zwykle) zmiany podatkowe. W tym roku wiążą się szczególnie z obowiązkami firm jako płatników. W programach księgowych należało (bądź należy, jeśli ktoś nie zdążył) uwzględnić np. niższą stawkę PIT i podwyżkę płacy minimalnej, ale też m.in. nową ulgę dla biznesu. I przestawić się na inny niż przez wiele lat „adres” dla wpłat CIT, PIT i VAT, tj. na indywidualny mikrorachunek.
Płaca minimalna
Od tego roku nie tylko podatek od wynagrodzeń dla pracowników musi być obliczany inaczej niż w 2019. Mamy oto kolejną podwyżkę płacy minimalnej i to dość dużą, bo o 350 zł — do 2,6 tys. zł z 2250 zł w 2019 r. Przypomnijmy, że to rzutuje też na wysokość innych świadczeń związanych z zatrudnieniem, np. dodatku za pracę w nocy, wynagrodzenia za przestój, odprawy z racji zwolnienia grupowego, która rośnie do 39 tys. zł. Odprawa ta może bowiem wynieść maksymalnie 15-krotność minimalnej płacy.
Pracodawca powinien też uważać, aby z przyzwyczajenia nie uwzględniać przy ustalaniu minimalnej płacy dodatku stażowego. Ten bowiem od tego roku wyłączono z tego wynagrodzenia. Nadal natomiast pozostały takie składniki, jak nagrody i premie regulaminowe, wynagrodzenie urlopowe czy dodatek wyrównawczy.
Z 14,70 zł do 17 zł za godzinę
Tyle w tym roku wynosi ustawowa obowiązkowa minimalna stawka za godzinę wykonywania zlecenia lub świadczenia usług. W 2019 r. było to 14,70 zł. Wzrost stawki godzinowej wynika z podwyżki minimalnego wynagrodzenia za pracę etatową – jest waloryzowana w stopniu odpowiadającym wzrostowi płacy etatowej.
Rozliczanie kosztów
Tegoroczne zmiany ważne dla firm nie sprowadzają się jednak wyłącznie do rozliczania podatków pracowników czy zleceniobiorców, aczkolwiek jak zwykle właśnie w sferze podatkowej jest ich najwięcej. W 2020 r. przedsiębiorcy muszą np. uważniej sprawdzać, na jakie rachunki płacą za dostawy i czy nie zalegają z należnościami dla kontrahentów. Wpłaty dokonanej na konto podatnika VAT, którego nie ujawniono na tzw. białej liście, nie można już bowiem zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów.
Nie zapomnij o split paymencie
Przedsiębiorca straci, jeżeli należność dla kontrahenta wpłaci z pominięciem split paymentu, mimo iż otrzyma od niego fakturę prawidłowo oznaczoną adnotacją: „mechanizm podzielonej płatności”. Nie ma bowiem wtedy prawa zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów płatności w tej części, w jakiej kwota z faktury przewyższa 15 tys. zł, czyli wartość, która wymaga przelania należności za pośrednictwem rachunku płatniczego.
Niewątpliwie za korzystną należy natomiast uznać zmianę, która rozszerza tzw. ulgę na złe długi, znaną w VAT, na podatki dochodowe. Również ona ma wpływ na rozliczanie kosztów – i w CIT, i PIT. Wierzyciel, który nie otrzyma zapłaty za swoje towary czy usługi w ciągu 90 dni od upływu terminu określonego w umowie lub na fakturze, może pomniejszyć podstawę opodatkowania o kwotę wierzytelności, wliczając ją do kosztów podatkowych. Dłużnik z kolei musi wówczas powiększyć swój dochód o niezapłaconą należność.
Jak płacić CIT, PIT, VAT
To nie jest pytanie bezpodstawne. Do końca 2019 r. wpłaty podatków dochodowych i VAT, a także niepodatkowych należności dla budżetu przedsiębiorca wpłacał na konta konkretnych urzędów skarbowych. Od nowego roku musi je (z wyłączeniem VAT-14 i VAT w imporcie) odprowadzać na specjalny, przypisany mu jeden indywidualny mikrorachunek podatkowy. Nie należy tam natomiast wpłacać akcyzy, ani podatku od czynności cywilnoprawnych (PCC). W razie pomyłkowej wpłaty trzeba zwrócić się do urzędu o zwrot.
Mikrorachunek służy wyłącznie do wpłat i identyfikacji podatnika – nie sprawdzi tam salda rozliczeń, ani historii przelewów. Nadpłaty będą zwracane, jak dotychczas, na wskazany w urzędzie skarbowym rachunek bankowy lub przekazem pocztowym. Zmiana siedziby firmy nie będzie oznaczała zmiany tego rachunku.
Mikrorachunek podatkowy składa się z 26 znaków – LK10100071222YXXXXXXXXXXXX. LK oznacza liczbę kontrolną, a wartość 10100071 jest stała (wskazuje na numer rozliczeniowy w NBP), i wartość 222 też (wskazuje na numer uzupełniający w NBP). Resort finansów zaleca, aby przed użyciem mikrorachunku podatkowego sprawdzano, czy zawiera on te cyfry oraz prawidłowy NIP lub PESEL.
Pierwszą część artykułu możesz przeczytać pod linkiem: